Tragedia w Stargardzie Szczecińskim
W pewnym momencie wybuchł pożar. Dwóm osobom, 34-letniej Katarzynie P. i 31-letniemu Ireneuszowi K., udało się wydostać z płonącego poddasza.
Kobiecie nie udało się utrzymać na dachu i upadła z wysokości drugiego piętra. Jej stan jest bardzo ciężki mówi Daniel Rak. Mężczyźnie, dzięki pomocy straży pożarnej, udało się bezpiecznie zsunąć z dachu. Strażacy zdołali wydobyć jeszcze jedną osobę, ale zmarła w drodze do szpitala. Pozostałe osoby czterech mężczyzn i jedna kobieta spłonęli.
Wyjaśnianiem przyczyny pożaru zajęła się już prokuratura.
mst