Inflacja nie będzie duża
W prognozach inflacji na przyszły rok pojawiły się duże rozbieżności: analitycy bankowi przewidują, że jej poziom w grudniu 2006 r. będzie mieścić się w przedziale od 1,3 do 3 proc. Ze strony banku centralnego płyną sygnały, że w przyszłym roku rzeczywista inflacja powinna sięgnąć celu inflacyjnego, czyli 2,5 proc. Skąd mogą brać się tak duże różnice?
Prognozowanie wskaźnika inflacji można sprowadzić do szacowania trzech jej głównych składników - cen żywności, cen paliw oraz tzw. inflacji netto.
Kształtowanie się cen żywności trudno prognozować - w pewien sposób zależą one od popytu konsumpcyjnego, lecz wpływają na nie głównie warunki pogodowe, które są mało przewidywalne. Może na nie również oddziaływać kurs walutowy. Gdy złoty jest mocny i marże eksporterów żywności maleją, rośnie ich skłonność do zwiększania produkcji na rynek krajowy. Zmiany cen paliw wynikają natomiast w Polsce głównie z wahań globalnego popytu na ropę oraz jej podaży, zmian kursu złotego do dolara oraz podatków, jakimi obłożona jest sprzedaż...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta