Stu podejrzanych
W Turcji ptasią grypą zaraziło się już 18 osób. Tyle jest przypadków potwierdzonych. U dalszych 40 osób podejrzewa się obecność wirusa, świadczą o tym symptomy. Kolejne 60 osób jest pod stałą obserwacją medyczną, bo choć nie widać u nich objawów ptasiej grypy, miały kontakt z chorym ptactwem. Wirus jest obecny w 11 z 81 prowincji tureckich. Walcząc z chorobą, władze zabiły już 350 tys. sztuk drobiu. Choroba prawdopodobnie prędzej czy później przeniesie się do innych krajów - wędrowne ptaki nie potrzebują paszportów, przekonują specjaliści, jednocześnie uspokajając, że powodów do paniki nie ma, bo wirus nie przenosi się jeszcze między ludźmi.
łk, afp