Wszystko dla mistrza
W czerwcu 2004 roku PZN rozpisał przetarg na sprzedaż 150 cm kwadratowych powierzchni reklamowej na kombinezonach i nartach skoczków w sezonie 2005/06. Zgłosiły się dwie firmy - Lotos oraz Edi Federer Sportmarketing. Lotos był gotowy zapłacić 900 tys. zł. Federer złożył pismo, które komisja przetargowa odrzuciła ze względu na dwuznaczności. Austriacki menedżer proponował 250 tys. zł, a reszta to umorzenie długów, jakie PZN miał wobec niego. Związek tych długów nie uznawał i 30 sierpnia 2004 r. wybrał ofertę Lotosu.
Trzy dni później w Zakopanem, na żądanie Federera i Małysza, doszło do spotkania z prezesem PZN Pawłem Włodarczykiem. "Edi Federer zarzucił prezesowi Włodarczykowi, że czeka od półtora roku na podpisanie umowy, a to chodzi przecież o pieniądze Adama Małysza" - taki początek rozmowy zanotowano...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta