Jako podatnik
Tak, piszę jako jeden z podatników. To my utrzymujemy państwo i w administracji milej widzimy państwowców niż wiernych synów partii, wszystko jedno której. Dlatego nie zaakceptujemy sytuacji politycznej, w której ktokolwiek, nawet w dwóch osobach, może powiedzieć jak Ludwik XIV: "państwo to JA". Owszem, to nie lada wyczyn podporządkować sobie agentury polityczne Rosji, które otwarcie głosowały zgodnie z jej interesem, wbrew interesowi kraju. Ale to nie jest uczciwa demokracja, to raczej chwilowy jej koniec. Zobaczymy, jak przebiegnie rozbiór Polski między PiS, Samoobronę i LPR; Putina czemuś ta dzisiejsza Polska rozczula... Nawet jeśli sejmowa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta