Czas stabilizacji
Zleceń było więcej o połowę. Głównie do Unii, w kierunku zachodnim - do Niemiec czy Francji, ale i w południowym - do Czech i na Węgry. Wzrost przychodów szacuje się na ok. 40 procent. - Stawki przewozowe obniżyły się nie tylko z powodu nadpodaży usług przewozowych, ale i dlatego, że przesyłki są mniejsze i wozi się je na coraz krótszych trasach - ocenia Jacek Machocki z konsultingowej firmy DGL.
Międzynarodowa konkurencjaSamochody transportują w Polsce ponad dwie trzecie wszystkich ładunków. - Największy wzrost przewozów nastąpił do Niemiec, Europy Środkowej i na Wschód (kraje nadbałtyckie, Rosja i Ukraina) - ocenia Andrzej Owcarz z Grupy Raben. Brakowało wymaganych zezwoleń na przewozy do Rosji, Białorusi, Ukrainy i do Rumunii. W tym roku będzie ich jeszcze mniej. Mimo dużej liczby zleceń nie wszystkie przedsiębiorstwa uzyskały dobre wyniki finansowe. - Szybko rosły ceny paliw, a jednocześnie konkurencja zepchnęła stawki na niespotykanie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta