Rzeczpospolita Czytelników
Byłam bardzo przeziębiona, miałam gorączkę, chciałam się w domu wyleczyć. Powiedziałam więc szefowi, że pójdę na czterodniowy urlop wypoczynkowy, którego terminu nie muszę uzgadniać z firmą. Odmówił, denerwował się, że i tak będę musiała przyjść do pracy. W efekcie musiałam skorzystać ze zwolnienia lekarskiego. Uważam, że miał obowiązek udzielenia mi urlopu. Czy słusznie?
Żaneta Semprich, dziennikarka "Rz": W zasadzie tak, jeżeli nie skorzystała pani wcześniej z takiej możliwości. Kodeks pracy, mówiąc o urlopie na żądanie (art. 167 2 k.p.), przewiduje, że pracodawca jest zobowiązany udzielić 4 dni takiego urlopu w każdym roku w terminie wskazanym przez pracownika. Występując o taki urlop, nie trzeba tłumaczyć, dlaczego jest on potrzebny. Wniosek o jego udzielenie należy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta