Bóg wplątany w politykę
Mało kto mierzy się z ważnymi tematami współczesności tak efektownie jak Steven Spielberg. W najnowszym filmie "Monachium" powraca on do masakry izraelskich sportowców, dokonanej w 1972 roku przez palestyńskich ekstremistów z Czarnego Września. Opisuje tym samym pierwszy nowoczesny zamach terrorystyczny. Nowoczesny, a więc wynikający z połączenia fundamentalizmu i terroru, rozgrywany przed kamerami telewizyjnymi z myślą o politycznym efekcie. Wplątanie Boga w politykę, które nastąpiło tuż po Monachium, rozwija się nadal, a ostatnio zaowocowało strzałami na wiwat na tle zielonych flag Hamasu oraz butelkami z benzyną lecącymi w kierunku europejskich ambasad.
SKAZAĆ NA PIEKŁO CAŁY ŚWIATW jednej z kluczowych scen "Monachium" główny bohater, Izraelczyk Avner rozmawia z młodym Palestyńczykiem. Dziwi się, że w walce o kawałek pustyni mężczyźni z jego narodu gotowi są zabijać, a kobiety rodzić. Nie może zrozumieć cierpienia przez pokolenia tylko po to, aby skrawek ziemi nazwać domem. Tego nie tłumaczy przecież zwykły nacjonalizm. Z czasem Avner przekona się, że ten opis równie dobrze pasuje do Żydów. Nie zrozumie jednak,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta