![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Nauczyłam się pokory
14 lutego 2006 | Sport | PW
ROZMOWA Krystyna Pałka Nauczyłam się pokory Do tej pory nie mogę uwierzyć, że tak dobrze mi poszło. Dla mnie marzeniem był sam wyjazd na igrzyska - mówi Krystyna Pałka Rz: Szóste miejsce to najlepszy wynik w polskiej reprezentacji. Premier już dzwonił?
Krystyna Pałka: Był na stadionie i pogratulował mi osobiście. Potem odebrałam mnóstwo esemesów z życzeniami i pozdrowieniami. W mojej najbliższej rodzinie nikt nie poszedł do pracy, wszyscy siedzieli przed telewizorem i trzymali kciuki. Są zaskoczeni tym szóstym miejscem nie mniej niż ja.
Wielkie sławy biatlonu przybiegły na metę w San Sicario za panią...Do tej pory nie mogę uwierzyć, że tak dobrze mi poszło....
Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
