Haiti: napięcie po wyborach
Sympatycy kandydata na prezydenta René Prévala nie chcą się pogodzić z tym, że ich faworyt nie wygrał w pierwszej turze. Tysiące demonstrantów wyległy na ulice stolicy, by świętować zwycięstwo Prévala, który - według niepełnych jeszcze danych - nie przekroczył wymaganych 50 proc. głosów. Jego elektorat, głównie biedota ze slumsów, jest przekonany, że wyniki zostały sfałszowane. Wybory odbywały się pod patronatem ONZ i zostały uznane przez międzynarodową wspólnotę za demokratyczne i uczciwe. Rozwścieczony tłum zaatakował wczoraj posterunki żołnierzy ONZ, którzy odpowiedzieli ogniem. Jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych.
afp, oprac. m.szu.