PODSTĘPNI KONTROLERZY
Główny lekarz ekipy norweskiej poskarżył się na sposób pobierania próbek do badań antydopingowych. Według Larsa Engebretsena, wokół sportowców, którzy muszą spełnić obowiązek badania, jest za dużo osób postronnych. Po dwuboju w pomieszczeniu, gdzie pobierano próbki, przebywało ich ponad 50, podobnie było po zawodach w biatlonie. Wszędzie panuje ogromne zamieszanie, nie ma fachowców mówiących po angielsku, łatwo o pomyłki i nieuczciwe działania. Zastrzeżenia Norwega budzi także częstotliwość testów (niektórzy sportowcy byli już badani trzy razy w ciągu trzech dni) i podstępy kontrolerów, by przyłapać olimpijczyków. Przed zbadaniem Hermanna Maiera udawali kibiców, amerykańskiego narciarza Stevena Nymana zaprosili do pokoju pod pretekstem udzielenia wywiadu dla TV, a z dwuboistą Mario Stecherem umówili się na wywiad prasowy.
j.p., k.r.