Byle nie padało
Justyna Kowalczyk: Tak jak wszystkie rywalki. Będzie ciężko, bo trasa ma bardzo długi płaski odcinek i dopiero na końcu dwie porządne górki, pod które musimy się wspiąć. Ja wolę, kiedy jest więcej podbiegów. Najlepiej ostrych i długich - takich, które biegacze nazywają wołgami. Podoba mi się natomiast to, że nie będzie kilku rund, tylko jedna dziesięciokilometrowa pętla.
Dlaczego?...Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta