Oddział pod folią
Z braku środków warta kilka milionów złotych aparatura od dwóch lat stoi w SOR przykryta folią. Odnowione sale są nieużywane, a do jedynego tomografu w Zakładzie Radiologii ofiary wypadków z urazówki nadal trzeba dowodzić 300 metrów (nowy tomograf kosztuje ok. 2 mln zł).
Pomysł stworzenia szpitalnego oddziału ratunkowego w placówce im. Dzieciątka Jezus powstał przed ponad pięcioma laty. Przeforsowano projekt, który rozwiązaniami dorównywał najnowocześniejszym w Europie. Ceną również.
W 2002 r. ówczesna dyrekcja szpitala podjęła wyzwanie, mając za finansową podstawę tylko ministerialne obietnice. Co do szpitala, już wtedy był zadłużony na kilkadziesiąt milionów.
Łącznie oddział ratunkowy na Lindleya kosztować będzie nawet 10 mln zł. Według oficjalnych szacunków na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta