![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Czarne chmury
Raniecki był właścicielem wszystkich akcji spółki, ale rok temu przepisał je na członków swojej rodziny. Dawał na utrzymanie Polonii swoje prywatne pieniądze. Teraz ich nie będzie, bo rodzina zablokowała wszystkie wpłaty dla klubu. Nie wiadomo jeszcze, co zamierza zrobić z akcjami, prawdopodobnie będzie chciała szybko się ich pozbyć. Ale nie za bezcen, do czego skłonny był Raniecki. Nieraz mówił, że jeśli znajdzie się poważna firma, która zechce wziąć klub na utrzymanie, odda swoje udziały za symboliczną złotówkę.
Stadion za 6 tysięcyJedyna dobra wiadomość to ta, że Polonia będzie miała gdzie grać. Właścicielem stadionu przy ul. Konwiktorskiej jest miasto, a od sierpnia 2005 roku zarządza nim Wojewódzki Ośrodek Sportu i Rekreacji. Rozmowy między WOSiR i a członkami zarządu Polonii o dzierżawie obiektu trwały od października. Pod koniec stycznia odbyło się spotkanie przedstawicieli klubu z urzędnikami ratusza, podczas którego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
