Aż do zwycięstwa
Część z nich otaczała namioty kręgiem, trzymając się pod ręce. Inni krążyli pośrodku, wymachując wędkami, na których wisiały zakazane przez Łukaszenkę flagi biało-czerwono-białe, niebieskie z żubrem, granatowe ze złotymi gwiazdami Unii Europejskiej.
- Zostaniemy tu do zwycięstwa - mówi młody chłopak, chuchając w ręce. - Byłem tu do rana, potem jakoś się wymknąłem, żeby się przespać. I jakoś wróciłem!
Jak mu się to udało, skoro przy wszystkich wejściach na plac stoją milicjanci i specnaz w czarnych mundurach. Wyłapują młodych ludzi, sprawdzają im torby i plecaki? - Jakoś się udało -...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta