Żądania Huty Łaziska są niesłuszne
Górnośląski Zakład Elektroenergetyczny (GZE) powinien dostarczać Hucie Łaziska prąd po obowiązujących cenach taryfowych, a nie - jak chce powołująca się na wyrok sądu huta - po cenach z 2001 r. - ocenił śląski Urząd Wojewódzki, prowadzący postępowanie egzekucyjne w tej sprawie. Huta nie zgadza się z tym i żąda od wojewody skutecznej egzekucji. W poniedziałek wojewoda opublikował swoje stanowisko w tej sprawie, odnosząc się do - jak napisano w komunikacie - "wielu nieścisłości" pojawiających się w relacjach na temat konfliktu. Huta od początku lutego nie pracuje z powodu braku prądu. Zakład domaga się, aby dostawy wznowiono na zasadach zgodnych z postanowieniem prezesa Urzędu Regulacji Energetyki z 2001 r., czyli po 67 zł za kilowatogodzinę. GZE argumentuje, że sąd zmienił to postanowienie, nakazując dostawy prądu, ale po cenie taryfowej, około dwukrotnie wyższej.
pap