Czas samozwańców
Oto pewnego majowego dnia w 1591 roku tragicznie zginął w Ugliczu jego małoletni brat Dymitr. W orzeczenie nadzwyczajnej komisji śledczej powołanej przez Dumę Bojarską, że śmierć carewicza była nieszczęśliwym wypadkiem (podczas zabawy chłopiec śmiertelnie zranił się nożem), mało kto uwierzył. Część bojarów uważała, że Dymitr padł ofiarą morderczego spisku, za którym stał koniuszy Borys Godunow, najbardziej wpływowy dostojnik w otoczeniu cara, faktyczny rządca państwa. Jednak prosty lud, od dziesięcioleci poniewierany i gnębiony, wyczekiwał cara wybawiciela. Dlatego zaczęły krążyć pogłoski, że w Ugliczu zginął nie carewicz, tylko podstawiony chłopiec, a "cudowna ręka"...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta