Kobieta skrzywdzona to nie ja
Kasia nie zauważa złych ludzi. "Owszem, czasami ranią, ale wychodzę z założenia, że to ciągła nauka". Do nikogo nie ma pretensji. Uważa, że wszystko zawdzięcza rodzicom. To oni nauczyli ją, jak sobie radzić w życiu, to oni pokazali, że nie mając rąk, też można w siebie wierzyć i wygrywać.
Jest drobna, niewysoka, pełna uroku i energii. Kiedy w uśmiechu odsłania zęby, od razu wyjaśnia, że te lekko stępione to wynik jej uporu. Nie chciała pomocy matki przy haftowaniu. Zębami przeciągała igłę. Obie ręce straciła podczas sianokosów w dzieciństwie, ale od małego wszystko chciała robić sama.
Mówi dużo, z przejęciem. I choć bluzka z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta