Stadion z jedną gwiazdką
Polscy kibice, którzy w Niemczech zachowują się wzorowo, w Polsce biją się między sobą, ale są zgodni w dwóch kwestiach - niechęci do policji oraz do PZPN. O obydwu sprawach można dyskutować, ale nie da się ukryć, że Polski Związek Piłki Nożnej, jako instytucja powołana w celu rozwijania futbolu, organizowania rozgrywek i tworzenia reprezentacji narodowych, nie zawsze wywiązuje się ze swojej roli właściwie. Rozgrywki się toczą, reprezentacje na ogół mają to, czego im potrzeba, natomiast rozwój futbolu jest pojęciem tak szerokim, że rozliczenie związku bywa trudne.
Podwórka w likwidacjiPZPN nie jest jednak wyspą na środku Polski. Działa tak, jak wiele innych instytucji, od których wymagamy więcej, narzekając na bzdurne przepisy i hamulce prawno-administracyjne. Związek nie ma dotacji państwowych, a to, co otrzymuje na piłkarstwo młodzieżowe, to ułamki procent w stosunku do potrzeb. Państwo przeznacza na sport ze swojego budżetu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
