Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rezolucja jako ostrzeżenie

17 czerwca 2006 | Publicystyka, Opinie | SP
źródło: Nieznane

GOŚĆ "RZECZPOSPOLITEJ" Adam Daniel Rotfeld Rezolucja jako ostrzeżenie Gdybym był członkiem Parlamentu Europejskiego, głosowałbym przeciwko rezolucji, mówi Adam Daniel Rotfeld (c) RAFAŁ GUZ Rz: Czy i na ile rezolucja Parlamentu Europejskiego przeciwko rasizmowi, ksenofobii, nietolerancji i homofobii była uzasadniona w sto sunku do Polski?

Adam Rotfeld: Nie wiem, na jakiej podstawie w rezolucji, przyjętej przez Parlament Europejski, umieszczono Polskę. Myślę, że jest to raczej rodzaj ostrzeżenia, które ma zapobiec takiemu rozwojowi wypadków. W przypadku Polski nie widzę w tej chwili niczego, co uzasadniało by stawianie na jednej płaszczyźnie wypowiedzi - czasami rzeczywiście nieodpowiedzialnych, prymitywnych i obraźliwych - z wypadkami mordowania ludzi na tle rasowym. Trzeba mieć miarę proporcji. Może się to oczywiście wiązać z debatą, jaka się toczy wokół takich...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3866

Spis treści
Zamów abonament