Będziemy latać, kiedy będzie taniej
Połączeń krajowych pomiędzy portami regionalnymi praktycznie nie ma. Obsługuje je tylko jeden przewoźnik, i to latający jedynie między Gdańskiem a Krakowem oraz Gdańskiem a Wrocławiem. Ceny biletów większość podróżnych przyprawiają o zawrót głowy.
Direct Fly, jedyny polski przewoźnik, który na swoich trasach omija Warszawę, z Gdańska do Krakowa przetransportuje nas w czasie niewiele dłuższym niż godzina za 300 - 450 zł, LOT zaś sprzeda nam bilet w podobnej cenie, ale przy okazji zafunduje międzylądowanie w Warszawie i w efekcie podróż trwającą trzy godziny. Chyba że wykupimy przelot z dużym wyprzedzeniem, wówczas zapłacimy 260 zł ze wszystkimi dodatkowymi opłatami.
Dla porównania za ponad siedmiogodzinną podróż pierwszą klasą koleją zapłacimy 160 zł.
Powinno być taniejPolacy chętnie korzystaliby z linii lotniczych zamiast jeździć pociągami, ceny biletów musiałyby być jednak niewiele wyższe niż w pierwszej klasie InterCity.
Jak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta