Szablony nie pasują
Mundialowi statyści są już w drodze do domu, w Niemczech zostali tylko najlepsi i teraz każdy mecz będzie musiał być rozstrzygnięty - w normalnym czasie, po dogrywce lub w rzutach karnych. Żal przedwcześnie pożegnanych Czechów i piłkarzy z Wybrzeża Kości Słoniowej, ale poza nimi trudno wskazać drużynę, która nie znalazła się w drugiej rundzie, choć na to zasłużyła.
Na pewno nie można tego powiedzieć o innych słowiańskich reprezentacjach. Tylko Ukraina uratowała honor tej części Europy. Chorwaci byli bezbarwni, Serbowie naiwni w obronie, choć to miała być ich siła, a Polacy - wiadomo.
Inni NiemcyO niespodzianki postarali się jak dotąd jedynie piłkarze Ghany oraz Australii i nie chodzi tylko o wyniki, ale i styl. Ghańczycy od typowych dla Afryki fajerwerków wolą ciężką pracę i porządek, są też jedną z najczęściej faulujących drużyn w turnieju.
Australia ma Guusa Hiddinka, ale przecież nawet on nic by nie poradził, gdyby, jak przewidywano,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta