Cztery lata później
W 77. minucie boczny sędzia Rodolfo Otero podniósł chorągiewkę, sygnalizując, że szwajcarski napastnik Alexander Frei jest na spalonym. Koreańczycy stanęli i czekali na gwizdek sędziego głównego Horacio Elizondo. On jednak nie reagował, a Otero zdążył opuścić chorągiewkę. Frei udanie kończył akcję - minął bramkarza Lee Won-jae i strzelił do siatki.
Połowa Koreańczyków opadła arbitra głównego, a druga pobiegła spierać się z bocznym. Jedni i drudzy nic nie wskórali. Zarobili tylko dwie żółte kartki. Jeden z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta