Rzym chce oddać władzę regionom
Reformę, oczko w głowie byłego premiera Silvio Berlusconiego i jedną z jego głównych obietnic wyborczych sprzed lat pięciu, parlament przyjął w ubiegłym roku po długich sporach. Aby ją jednak wprowadzić w życie, trzeba zmienić aż 57 artykułów konstytucji. A tego bez konsultacji z narodem we Włoszech zrobić nie można. Wyniki niedzielno-poniedziałkowego referendum będą respektowane bez względu na frekwencję. Wszystko wskazuje jednak na to, że Włosi będą woleli zostawić wszystko po staremu.
Reforma zwiększa zakres władzy premiera, dając mu prawo do powoływania i odwoływania ministrów, zmniejsza liczbę deputowanych (z 630 do 518) i senatorów (z 315 do 252), obniża do 21 lat wiek, w którym uzyskuje się bierne prawo wyborcze. Dziś posłem można zostać najwcześniej w wieku 25 lat, a senatorem w wieku lat 40. Reforma skraca znacznie proces legislacyjny,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta