Nie i już
Na pierwszy rzut oka różnic między NRD a RFN prawie nie ma. Trzeba jednak pojechać do miast Niemiec wschodnich, żeby zobaczyć, że coś z tamtych czasów pozostało.
O ile na zachód od Łaby ludzie są życzliwi jak w roku 1974, mówią "proszę", "dziękuję" i pomagają cudzoziemcom w każdy możliwy sposób (Polakom tak samo jak innym, a może i bardziej), o tyle w dawnej NRD już tak dobrze nie jest. Przede wszystkim trudniej się tam porozumieć po angielsku. Można też odnieść wrażenie, że w Lipsku policjantów, stewardów i wolontariuszy jest więcej niż gdziekolwiek indziej....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta