Lustracja jak bumerang
Sprawy nie załatwione zawsze wracają
Lustracja jak bumerang
Emisja w telewizji filmu Jacka Kurskiego "Nocna zmiana" przywołała po raz kolejny powracającą co pewien czas sprawę lustracji. Czy lustracja wciąż jest problemem politycznym? Czy powróci przy okazji kampanii prezydenckiej? Pytani przez nas politycy są przekonani, że tak się stanie.
Modzelewski: lustracja niewykonalna
-- Myślę, że lustracja jest niewykonalna, bo w Polsce, w odróżnieniu od innych krajów Europy Środkowej, komunizm nie upadł z dnia na dzień. U nas był to proces ewolucyjny. Stare kierownictwo MSW, w czasie rządu Mazowieckiego, przez 6 miesięcy kontrolowało zasoby archiwalne mając świadomość, że będzie musiało je oddać politycznym przeciwnikom. Trudno przypuszczać więc, by w archiwach zostało coś więcej niż ówcześni funkcjonariusze chcieli, aby zostało -- twierdzi Karol Modzelewski. Przewodniczący społecznych komitetów wyborczych Jacka Kuronia nie sądzi, by lustracja odegrała istotną rolę w kampanii wyborczej, ale może ona służyć do wywoływania skandalów, które staną się narzędziem rozgrywek politycznych.
-- Główne problemy dla obywateli w kampanii wyborczej są związane z obecną sytuacją kraju, a nie z grzebaniem w cudzych życiorysach. Lustracja nie budzi wielkich emocji -- uważa Modzelewski.
Zdaniem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)