Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Miasto zmęczenia

27 lipca 2006 | Dodatek Rzeczpospolitej | NR
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

1946. Z NOTATNIKA OUTSIDERA Gustaw Herling-Grudziński Miasto zmęczenia Na przekór konferencjom pokojowym i rzeczywistości politycznej Francuzi zdają się mówić przez zęby: " My i tylko my jesteśmy tu gospodarzami" A cóż Francja? Miała zadecydować tylko, czy podoba jej się konstytucja w proponowanym brzmieniu (c) EAST NEWS Ażurowość Paryża, krucha i zwiewna (c) EAST NEWS Pierwsze „nie” Francji padło ze względu na zbyt hałaśliwą propagandę partii skonfederowanych za „tak” (c) EAST NEWS Artur Koestler podejmowany jest tutaj jak gwiazda filmowa pierwszej wielkości (c) EAST NEWS W „spelunce egzystencjalistów” — Jean Paul Sartre i Simone de Beauvoir (c) EAST NEWS „Wielkie złudzenie” wznowiono teraz w Paryżu. Przed kinami, w których wyświetlają ten film, stoją długie ogonki (c) EAST NEWS

Przeskok z Włoch do Francji drogą przez Lazurowe Wybrzeże nie daje jeszcze pewności przekroczenia granicy dwóch światów. Te same miasteczka nadmorskie, to samo niebo bladoniebieskie jak emalia, te same domy kolorowe i żagielki wzdęte ciepłym podmuchem południowego wiatru. Nawet ludzie zachowują się podobnie jak we Włoszech: wolno, z uważnym rozmysłem, ale i z ostrą, milczącą stanowczością. Takie widać są prawa morza. Wychowuje ono ludzi podobnych do własnych fal, które także przecież płynąc z oddali spokojnie i z pewnym dostojeństwem niezmąconej harmonii, uderzają nagle o piarżysty brzeg ruchem...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3900

Spis treści
Zamów abonament