Miasto zmęczenia
Przeskok z Włoch do Francji drogą przez Lazurowe Wybrzeże nie daje jeszcze pewności przekroczenia granicy dwóch światów. Te same miasteczka nadmorskie, to samo niebo bladoniebieskie jak emalia, te same domy kolorowe i żagielki wzdęte ciepłym podmuchem południowego wiatru. Nawet ludzie zachowują się podobnie jak we Włoszech: wolno, z uważnym rozmysłem, ale i z ostrą, milczącą stanowczością. Takie widać są prawa morza. Wychowuje ono ludzi podobnych do własnych fal, które także przecież płynąc z oddali spokojnie i z pewnym dostojeństwem niezmąconej harmonii, uderzają nagle o piarżysty brzeg ruchem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta