Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Diabeł w mieście arcybiskupa

19 sierpnia 2006 | Plus Minus | JM
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

MUZYKA W SALZBURGU Diabeł w mieście arcybiskupa Gdybyśmy traktowali Chopina tak jak Austriacy Mozarta, pod naszymi teatrami i muzeami nieustannie pikietowaliby obrońcy tradycji „Mitridate”, reż. Günter Krämer (c) SALZBURGER FESTSPIELE „Łaskawość Tytusa” reż. Martin Kušej; (c) SALZBURGER FESTSPIELE „Uprowadzenie z seraju”, reż. Stefan Herheim; (c) SALZBURGER FESTSPIELE

Najsłynniejszy obywatel Salzburga jest tu wszędzie obecny. Czekoladki Mozart Kugeln, ozdobione jego wizerunkiem, atakują przechodniów z każdego ulicznego straganu. Portret kompozytora kusi ze złotych butelek z likierem, z kartoników z czekoladowym jogurtem w supermarketach i w sklepach z kosmetykami, gdzie w koszykach wyłożono mozartowską wodę kolońską. Nikt jednak nie oburza się, że narodowe dobro stało się przedmiotem codziennego handlu, marketingowo atrakcyjnym znakiem.

Austriacy dawno zrozumieli, że świat nie oczekuje od nich, by jedynie pieczołowicie chronili tradycję. Tysiącom turystów przyjeżdżających do Salzburga nie oferują zatem historycznego wykładu, odkurzonych pamiątek i dzieł prezentowanych od zawsze w niezmienionym kształcie. Mozart ma intrygować, kusić i zaskakiwać.

Smak mleka migdałowego

- Przez trzy lata szukaliśmy zupełnie nowego pomysłu - przyznaje Erich Marx, dyrektor salzburskiego muzeum, które w gmachu Neue Residenz przygotowało wystawę z okazji 250. urodzin kompozytora. Zgromadzono wiele...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3919

Spis treści
Zamów abonament