Ja jestem człowiek niepoważny
Żeby napisać o ostatnim tomiku Aleksandra Rozenfelda ("Poemat o mieście Złotowie i trochę innych wierszy", 2006), nie wystarczy mówić o pięknie i głębi poezji ani o autorze, wielkim oryginale, uprawiającym różne zawody, w tym dziennikarstwo. Bo kiedy jest się Polakiem żydowskiego pochodzenia - albo odwrotnie - urodzonym w 1941 r. w Rosji, to tłem poezji nie może być tylko Dante i kultura Europy, ale także jej barbarzyński wiek XX, "ten wymierzony w nas nieustannie pluton egzekucyjny", jak napisał noblista Kertesz, podobnie jak Rozenfeld naznaczony owym niebezpiecznym piętnem "inności". Dlatego w tej miniaturowej książce postawione zostały naszej wrażliwości najtrudniejsze pytania współczesności: o pamięć i nasz stosunek do zła, o komunizm, o zniewolenie i wydobywanie się na wolność; o Holokaust: Boga i człowieka, zbrodnię i cierpienie; o żydowskość i polskość; o traumę i wagę edukacji. Jakby za dużo na taki malutki tomik i za wiele jak na bagaż, który trzeba nosić. "Być Żydem w Polsce? Być...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta