![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Uczta u stóp Szyndzielni
Dotychczas przywoziłam "sało" z podróży na Ukrainę, a najlepszą kupowałam na ekskluzywnej Besarabce, naprawdę za grosze. Potem domownicy jęczeli, że to niezdrowe, ale pożerali ją natychmiast. Pod Lotniskiem za porcję, taką akurat dla jednej osoby, zapłacimy 7 złotych. Druga przystawka, która bardzo mi smakuje, to kaczka Marcina (12 złotych) i szynka z sarny (17 złotych za trzy plasterki, ale jest to prawdziwy rarytas). Dyskusyjny jest oscypek zawijany w boczku (11 złotych), bo tutaj łączy się smak słony ze słonym. Zdecydowanie wolę inną...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
