![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Umowa tylko na piśmie
Tak wynika z ustawy - Prawo o szkolnictwie wyższym (DzU z 2005 r. nr 164, poz. 1365 ze zm.).
Umowa jest zazwyczaj napisana prawniczym językiem. Dlatego trzeba się dokładnie zastanowić, jakie są jej konsekwencje finansowe. Tak może być np., gdy uczelnia zastrzeże, że zwłoka w zapłacie raty czesnego powoduje skreślenie z listy studentów, a za ponowny wpis trzeba zapłacić kilkaset złotych. Trzeba dokładnie wypytać i ustalić, co oznaczają takie pojęcia jak: ewentualne dodatkowe opłaty, znaczny wzrost kosztów utrzymania uczelni, nieusprawiedliwione zaleganie z uiszczaniem czesnego. Od ich interpretacji nierzadko zależą poważne zobowiązania finansowe studenta.
UWAGA! Umowa to niejedyny dokument, który powinien poznać student, decydując się na płatne studia. Warto zapoznać się też z regulaminem studiów, który określa organizację i tok nauki. W nim też najczęściej (niestety, nie w umowie) znajdziemy prawa i obowiązki studentów. Inny ważny dokument to regulamin płatności. Niedozwolone klauzuleSzkoły stosują z reguły gotowe wzory umów ze studentami. Znajdziemy tam wiele postanowień, które uprzywilejowują uczelnię lub dyskryminują studenta. Nie podlegają one z reguły...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
