Nadwyżka produkcji prądu jest iluzoryczna
Obecnie niemal jedna trzecia z działających w kraju bloków energetycznych to czterdziestolatki, które w najbliższych latach powinny być stopniowo wyłączane. By w kraju nie zabrakło energii, na którą z roku na rok rośnie popyt, powinny powstawać nowe bloki. - Można dyskutować, czy chodzi o 10 tys. megawatów czy o 15 tysięcy, ale trzeba pamiętać, że każdy megawat to inwestycja rzędu miliona euro - mówi Jan Kurp. Kieruje on Południowym Koncernem Energetycznym, który jest drugim co do wielkości producentem energii w kraju.
Moc całego polskiego systemu energetycznego wynosi około 33 tys. megawatów. - Formalnie mamy więc nadwyżkę w stosunku do potrzeb, ale w lipcu, gdy część bloków po prostu nie mogła pracować, okazało się, jak bardzo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)