Dług też może być kosztem
Oczywiście wcześniej dług musimy wykazać po stronie przychodów. Nie jest to trudne, gdyż większość przychodów z działalności powstaje na zasadzie memoriałowej. Oznacza to, że opodatkować je musimy nawet wtedy, gdy nie otrzymamy zapłaty od kontrahenta.
Taką należność możemy zaliczyć do kosztów, jeżeli udowodnimy, że nie można jej ściągnąć. Najprościej to zrobić za pomocą protokołu, w którym wykazujemy, że nie opłaca się dochodzić długu, czyli że koszty procesowe i egzekucyjne związane ze ściągnięciem byłyby równe albo wyższe od jego kwoty (wzór takiego protokołu zamieściliśmy w DF z 7 września br.). Ale ta możliwość dotyczy tylko niewielkich należności. Przy większych kwotach trzeba mieć postanowienie komornika, z którego wynika, że egzekucja jest bezcelowa, bądź określone postanowienia sądu upadłościowego (patrz ramka). Mówi o tym art. 23 ust. 1 pkt 20 i ust. 2 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (dalej updof) oraz art. 16 ust. 1 pkt 25 lit.a i ust. 2 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (dalej updop).
Nie ma majątku do ściągnięciaDo rozliczenia długu w kosztach nie wystarczy wyrok...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta