Polityka wychodzi na ulicę
Kazimierz Marcinkiewicz : Mamy informacje, że różne skrajne środowiska chcą wykorzystać ten dzień do zrobienia w Warszawie nieporządku. Politycy powinni o tym wiedzieć. Zawiadomiłem więc organizatorów manifestacji, pisząc do nich list. Poza tym uważam, że lepiej spierać się i kłócić w Sejmie, mediach, niż na ulicy.
Jaki jest odzew?Wszystkie partie uznały, że po to organizują te spotkania, by wyrazić swoje stanowisko wobec obecnej sytuacji, i nie widzą możliwości rezygnacji. Ja mówię to w formie grzecznej, ale...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta