Demonstranci mogą sparaliżować stolicę
-W ten weekend po Warszawie będzie się jeździło wyjątkowo trudno - mówi zastępca miejskiego inżyniera ruchu Małgorzata Kubalska. - Jeśli ktoś nie musi, nie powinien w weekend poruszać się po mieście samochodem - radzi.
Utrudnienia może spowodować marsz organizowany przez PO, którego uczestnicy mają zgodę na zajęcie całej jezdni, oraz pochód LPR.
Stołeczna policja ściąga na ten weekend funkcjonariuszy z innych miast w kraju. Mundurowi przyznają, że biorą pod uwagę możliwość bójek między uczestnikami różnych manifestacji, np. na pl. Zamkowym i pod NBP.
Warszawiacy mogą spodziewać się też korków z powodu weekendowych remontów ulic. Drogowcy zwężą do jednego pasa al. Krakowską od granicy miasta do Łopuszańskiej, zamkną Szczęśliwicką między ul. Bitwy Warszawskiej a Grzymały i Targową od al. Solidarności do Zamoyskiego.
kmaj, ikr