Smak stolicy Katalonii
Góry melonów, granatów, pomelo, fig i pomarańczy. Tuż obok stragany z kozimi serami. Lady pełne świeżych ryb i owoców morza: kałamarnice, małe ośmiorniczki, mule i krewetki, tuńczyki, diabły morskie, dorady... I katalońskie przysmaki: napaprykowane kiełbaski chorizo, szynka ( jamon serrano). Festiwal smaków słodko-gorzkich w hali targowej Merkat de la Boqueria tuż obok alei La Rambla.
Popijając sok ze świeżo "wyciśniętego" kokosa, spoglądając łakomie na pralinki z orzechami macadamia, trudno mieć wątpliwości: to właśnie tu bije serce Barcelony. Turyści - dla nich przedsiębiorczy straganiarze przygotowali sałatki owocowe w połówkach ogromnych słodkich melonów (5 euro) i kubeczki świeżych soków z egzotycznych owoców (2 euro) - wtapiają się w tłum tubylców spokojnie wybierających specjały do domowych kuchni.
Targowisk w Barcelonie jest więcej. Nie wszystkie są tak okazałe. Choćby to w samym sercu Barri Gotic, dzielnicy gotyckiej, tuż przy kościele Santa Maria del Pi, perle katalońskiego gotyku z przepiękną rozetą witrażu. Stragany ustawione nieopodal...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta