Generał na lodzie
Początek lutego 1831 roku nie był mroźny. Od blisko tygodnia południowo-zachodni wiatr niósł cieplejsze powietrze. Jeszcze w końcu styczniu temperatura wynosiła -22 stopnie Celsjusza. Teraz wzrosła do +4 stopni. Padający deszcz topił zalegający pola śnieg. Skuwający Wisłę lód był coraz cieńszy. Lada dzień w dół rzeki mogła ruszyć połamana kra.
W leżącej u ujścia Pilicy do Wisły wsi Mniszew od kilku dni koncentrowała się polska kawaleria. 10 lutego miejscowi ujrzeli kilkunastu żołnierzy brodzących po kolana w wodzie pokrywającej lód na Wiśle. Wyposażeni w siekiery i żelazne drągi, ostrożnie przemierzali rzekę, badając grubość lodu. Wyróżniał się wśród starszy człowiek, niewielkiego wzrostu, otyły, z zaczesanymi do góry sumiastymi wąsami. Był to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta