Na Fidżi znów rządzą wojskowi
06 grudnia 2006 | Świat | Nd RK
ZAMACH STANU Na Fidżi znów rządzą wojskowi 900 tysięcy mieszkańców Fidżi, republiki należącej do Oceanii, przeżyło wczoraj czwarty zamach stanu w ciągu ostatnich 20 lat.
- Ogłaszam, że armia przejęła kontrolę nad rządem, sprawuje władzę wykonawczą i od dziś kieruje państwem - oświadczył we wtorek w telewizyjnymprzemówieniu zwierzchnik sił zbrojnych Fidżi komandor Voreqe "Frank" Bainimarama. Człowiek, który w 2000 r. obalił puczystów, teraz sam stanął na czele zamachu stanu. Tłumacząc, że robi to dla dobra swojej ojczyzny, ogłosił się prezydentem - odsunął tym samym od władzy dotychczasowego szefa państwa - Josefa Iloilo.
raf, dpa