Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rewolucyjne fantasmagorie braci Kaczyńskich

13 stycznia 2007 | Plus Minus | IJ
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Rewolucyjne fantasmagorie braci Kaczyńskich Rozmowa Igora Jankego z Aleksandrem Smolarem

Rz: Jak by pan nazwał to, co dzieje się w Polsce od półtora roku?

Aleksander Smolar : Radykałowie doszli do władzy. To nie tylko Samoobrona i LPR. Bardzo dużo cech partii radykalnej ma PiS.

Jakie to cechy?

Bracia Kaczyńscy przyznają, że kontynuują to, o czym mówili na początku lat 90. Wówczas widzieli konieczność radykalizacji procesu politycznego dla zapewnienia niepodległości Polski, jej modernizacji i przyłączenia do Zachodu. Te zadania zostały wykonane przez tych, na których dzisiaj wieszają psy. Głównym wrogiem - jak powiedział Jarosław Kaczyński na wiecu w stoczni po sprawie z taśmami Beger - nie jest dziś dziedzictwo komunizmu, lecz postkomunizmu - czyli okresu wielkich osiągnięć Polski po 1989 r. uznawanych na całym świecie. Początkowo dystans między partią braci Kaczyńskich, Porozumieniem Centrum a ich przeciwnikami z Unii Demokratycznej był stosunkowo niewielki. Byli zgodni co do wizji modernizacji Polski. To była opcja prozachodnia, proeuropejska, z liberalną wizją gospodarki. Liberalni twórcy Platformy Obywatelskiej, na czele z Donaldem Tuskiem, należeli kiedyś do partii Kaczyńskich!

To co ich podzieliło?

Ambicje, drobne różnice pokoleniowe i podejście do procesu historycznego. Kaczyńscy byli przekonani, że nic się nie da osiągnąć bez zerwania ciągłości,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 4040

Spis treści
Zamów abonament