Armia wolontariuszy zakasała rękawy i poprawia Warszawę
W stolicy działa rekordowa liczba organizacji pozarządowych. Podczas gdy na Śląsku jest ich 5,5 tys., w Małopolsce tylko 4,5 tys., w Warszawie działa ponad 11 tys. A liczbę wszystkich wolontariuszy szacuje się na kilkadziesiąt tysięcy.
Jak wrak ożywił WisłęByła połowa lat dziewięćdziesiątych, gdy Przemek Pasek dostrzegł w kanale Portu Czerniakowskiego zatopiony wrak przeżartej przez rdzę barki. Trochę dla zabawy, za symboliczną złotówkę, odkupił ją od Warszawskiego Towarzystwa Wioślarskiego. Razem z przyjaciółmi wyciągnął wrak z mułu, wylał z niego wodę i oczyścił. W tym samym tygodniu na barce -ochrzczonej "Herbatnik" - odbyła się pierwsza impreza. - Wtedy zrodził się pomysł organizowania w Porcie Czerniakowskim koncertów i projekcji filmowych. Były to tylko nieśmiałe marzenia -wspomina chłopak.
W 2005 roku Przemek założył fundację Ja Wisła działającą na rzecz rzeki. Zdobył pierwsze dotacje z ratusza na organizację imprezy. - Rany, nie miałem pojęcia jak to się robi, do kogo trzeba iść, jak wypełnić druki - opowiada.
Dziś przy wsparciu ratusza...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta