Błąd człowieka zniszczył sondę
Błędna komenda wydana z centrum kontroli lotu była prawdopodobną przyczyną utraty łączności z sondą Mars Global Surveyor. Tak uważa John McNamee z NASA, choć oficjalne śledztwo bada różne możliwe przyczyny zerwania łączności. Oprogramowanie dostarczone do komputera sondy w lipcu ubiegłego roku zawierało błędne kodowanie, stąd komenda została źle wykonana przez komputer. Sonda obróciła się i baterie zasilające zamiast być chłodzone, zostały przegrzane przez silne promienie słoneczne. Kontrolerzy na Ziemi utracili kontakt radiowy z sondą orbitującą wokół Czerwonej Planety 3 listopada ubiegłego roku.
kru, bbc