Właściciel auta jako pasażer ma odszkodowanie z OC
Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w uchwale z 19 stycznia 2006 r. Wyjaśnił w niej wątpliwość prawną powstałą na tle konkretnej sprawy wniesionej przez Jarosława P. przeciwko Towarzystwu Ubezpieczeń Generali. Uchwała ma jednak charakter precedensowy.
Podobne wypadki tzw. szkody własnej właściciela pojazdu w postaci uszkodzenia ciała czy rozstroju zdrowia nie są wcale ewenementem. Dotychczas firmy ubezpieczeniowe z reguły odmawiały wypłaty odszkodowania z OC. Teraz będą musiały zweryfikować tę praktykę. Sprawa jest ważna przede wszystkim dla tych właścicieli pojazdów, którzy nie mają ubezpieczenia NNW.
Towarzystwo ubezpieczeniowe odmawiaJarosław P. był wspólnie ze swym ojcem współwłaścicielem samochodu Opel Omega. Doznał jako pasażer ciężkich obrażeń ciała wskutek wypadku spowodowanego w Holandii przez kierującego tym pojazdem Rafała S. Po wypadku zażądał od Towarzystwa Generali, z którym wspólnie z ojcem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta