Publicysta straszy postmodernizmem
N im odniosę się do tez Tomasza P. Terlikowskiego zawartych w artykule "Religijność postmodernistów" ("Rzeczpospolita" z 27 stycznia), chciałbym przywołać znaną zasadę św. Ignacego Loyoli, znaną zapewne redaktorowi "Rzeczpospolitej" - znawcy tradycji katolickiej, jak mniemam nie tylko Soboru Watykańskiego I, ale i Soboru Trydenckiego, którego św. Ignacy był podporą. Otóż w nr. 22 "Ćwiczeń Duchownych" Loyola pisał: "Żeby zarówno ten, kto udziela ćwiczeń, jak i ten, kto je odprawia, mogli sobie wzajemnie pomóc i osiągnąć korzyści, trzeba założyć, że każdy dobry chrześcijanin powinien chętniej ocalić zdanie bliźniego, niż je potępić. A jeżeli nie może go...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta