Nie będzie nas, będzie las
Jeden z moich znajomych, z dumą paradujący z zieloną wstążeczką i entuzjastycznie popierający akcję ekologów w dolinie Rospudy na pytanie, czy po wstrzymaniu prac pojedzie obejrzeć uratowany fragment torfowiska, odparł: - Ależ skąd! Przecież wiesz, że ja się takich bagien i tego całego robactwa brzydzę.
Drużyna Robin HoodaFascynujące, jak łatwo grupa kilkudziesięciu ekologów wspierana przez jeden ogólnopolski dziennik potrafiła wykreować obronę doliny Rospudy na najważniejsze wydarzenie dla sporej wielkości kraju w środku Europy. Smutne, jak łatwo większość mediów - w tym prawie wszystkie elektroniczne - włączyła się w bezkrytyczny chór wspierający jedną stronę konfliktu. Przecież do niedzieli, kiedy to grupa zdesperowanych mieszkańców Augustowa urządziła własną demonstrację w obozowisku ekologów, opinia publiczna miała możliwość...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta