![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Unia światopoglądowo zaangażowana
Komentatorzy i politycy przekonują, że Roman Giertych wystąpieniem w Heidelbergu naruszył zwyczaje Unii Europejskiej, która - podobno - w ogóle nie zajmuje się kwestiami światopoglądowymi. Premier Jarosław Kaczyński przywołuje swojego zastępcę do porządku za brak roztropności i doprowadzenie do sytuacji, w której Unia będzie mogła naciskać na Polskę w sprawie liberalizacji przepisów chroniących życie. - Pan Giertych dobrze wie, ze sprawy, o których mówił, nie są regulowane przez Unię Europejską, to nie jest tzw. sfera wspólnotowa, to jest sfera odrębności poszczególnych państw - twierdzi szef rządu.
Problem polega jednak na tym, że wina wicepremiera w oczach unijnych aparatczyków wcale nie polega na tym, że mówił on o rzeczach, o których UE się nie wypowiada. Wywołał oburzenie, bo zajął stanowisko sprzeczne z tym, które od wielu lat prezentują rozmaite europejskie instytucje. Unia Europejska nie jest bowiem światopoglądowo neutralna w kwestiach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
