Giertych godzi się z premierem
Od rana w rządzie iskrzyło. Za poniedziałkową publiczną reprymendę we wtorek rano wicepremier zrewanżował się premierowi podgrzaniem atmosfery - przez kilka godzin media żyły nieoficjalnym newsem, że Giertych ma się podać do dymisji.
Szef LPR nie miał najmniejszego zamiaru dementować tych pogłosek. Dolewał oliwy do ognia. - Jeżeli trwanie w rządzie miałoby oznaczać wyrzeczenie się własnych poglądów, to złożenie dymisji jest dla mnie oczywiste - mówił na chwilę przed spotkaniem z premierem.
Dziennikarze czekali na informacje. Tymczasem po krótkiej rozmowie obu polityków usłyszeli, że "nie było nawet cienia zagrożenia dymisją". Obaj nie wystąpili jednak na wspólnej konferencji prasowej -każdy zwołał swoją. Dziennikarze usłyszeli od Jarosława Kaczyńskiego, że nie lubi występować obok premiera Giertycha. - Ale to nie jest polityka, tylko centymetry - śmiał się Jarosław Kaczyński. Prezes PiS stwierdził, że sprawę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta