Nadzieja i strach przed tarczą
Za PRL Debrzno (pięciotysięczne miasteczko na granicy Wielkopolskiego i Pomorskiego) było znane z pułku lotnictwa myśliwskiego. Żeby mogło tam stacjonować wojsko, w latach 50. wysiedlono całą wioskę Łabędzie.
Dziś 700 hektarów lotniska ogradzają druty kolczaste, a specjalnie sadzone drzewa kryją budynki i hangary opuszczone przez wojsko. Od dziesięciu lat żaden samolot nie wystartował z trzykilometrowego pasa startowego. Bunkry, na których posadzono maskujące drzewa, i rozszabrowane budynki stoją puste. Terenem zawiaduje Agencja Mienia Wojskowego. Działa tu jeszcze gdyńska spółka paliwowa Doradon. - Choć nie wiadomo, jak długo, bo interes kiepsko idzie -mówi magazynier.
Ruskich przeżyliśmy, Amerykanów posmakujemyPewnie wszyscy zapomnieliby o miasteczku, ale obecnie to najbardziej prawdopodobne miejsce budowy tarczy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta