Daleko na mecz
Zdaniem ekspertów największym problemem przy organizacji Euro 2012 na Ukrainie będzie infrastruktura i odległości między miastami. Kijów ma niezłe zaplecze hotelowe i jest przygotowany na przyjęcie sporej liczby gości, podobnie Lwów. Oba miasta sprawdziły się podczas wizyty Jana Pawła II w 2001 r. Natomiast pełen kopalń i hut Donieck i przemysłowy Dniepropietrowsk nigdy nie były nastawione na turystów. Z Kijowa do tych miast pociągiem jedzie się co najmniej całą noc. Autokarem osiem godzin, autem sześć. Samolotem dwie - na szczęście wszędzie są lotniska.
p.k.