Beczka w odstawce
Niewiele jest takich karier w historii światowego winiarstwa. Trudno w to uwierzyć, ale jeszcze w latach 50. i 60. nad północnohiszpańską rzeką Duero wycinano nieliczne, stare winnice, bo bardziej opłacała się produkcja zboża i buraków cukrowych.
Do połowy lat 80. ubiegłego wieku najbardziej prestiżowe pisma i przewodniki winiarskie traktujące o Hiszpanii nawet nie wspominały tej nazwy. Kilka lat później rozgorączkowane opisy win z okręgu Ribera del Duero rozpoczynały wszystkie relacje z tego kraju.
Alejandro Fernández jest żywą legendą tych przemian. To on je wymyślił i doprowadził do nadania im ram prawnych.
Zimy w Ribera del Duero są ostre, a lata bardzo gorące. Historia uprawy winnej latorośli jest tu właściwie żadna. Bez wątpienia jakieś winnice sadzili tu Rzymianie. Jakieś wina wytwarzali mnisi w średniowiecznych chrześcijańskich klasztorach. Ale winiarska ciągłość i tradycja nie zostały utrzymane do czasów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta