Smutne debiuty Polaków
Smutne debiuty Polaków
– Nie po to wydawaliśmy 70 milionów euro, żeby teraz martwić się o wynik meczu z Hansą Rostock – mówił przed meczem menedżer Bayernu, Uli Hoeness. I nie musiał się martwić. Jednego gola strzelił Luca Toni, dwa dołożył Miroslav Klose, dobrze grał Franck Ribery. Wszyscy zostali sprowadzeni do Monachium latem, by już nie powtórzyły się upokorzenia z poprzedniego sezonu, który Bayern skończył na czwartym miejscu.
Jeżeli tylko trener Ottmar Hitzfeld pogodzi ambicje wszystkich swoich gwiazd, drugi tak nieudany rok Bayernowi nie grozi.
Fatalnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta